wtorek, 19 lutego 2019

Quilling rządzi


Pierwsze zaproszenia zrobione, a ponieważ spodobały się dwóm moim znajomym to będzie jeszcze prawie 40 sztuk. 
Przyznam się że nie przepadam za robieniem takich samych rzeczy w dużej ilości ale z quillingiem to zupełnie inna historia.




Użyłam papierów od Altair Art z kolekcji The Beatutiful Moments i wykrojnika z Craft Passion.

A tak robiły się kwiaty.

Tu większość przygotowanych elementów. Wbrew pozorom nie poszło tak szybko jak myślałam. 


Bardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie ciepłe słowa jakie zostawiacie ❤️❤️❤️❤️😘😘❤️❤️




10 komentarzy:

  1. Agnieszko, Twoje zaproszenia są fantastyczne. Jestem pod wielkim wrażeniem misternie zrobionych kwiatuszków.
    Wiem, że to długa i żmudna praca. I trzeba mieć dobre światło i oczy. Pozdrawiam i życzę radości z kręcenia kolejnych kwiatuszków.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie wyszły te zaproszenia. Te kwiatki wydają się bardzo pracochłonne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aga nie dziwię się , że się spodobały bo są cudne . Sporo tych papierków musisz jeszcze nakręcić.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. ślicznie wyszły te zaproszenia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne zaproszenia Aguś, a kwiatuszki - przecudne.:) Pozdrawiam milutko.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie też zawsze zachwycają twoje kwiatuszki, zatem się nie dziwię zamówieniom :-) Piękne !

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj rządzi bardzo ładnie Aguś - zachwycona jestem tymi Twoimi słodkimi zwijanymi cudeńkami i podziwiam za perfekcję w ich wykonaniu :-))) Pozdrawiam wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zaproszenia :) jestem zauroczona!

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj, podziwiam za cierpliwość i precyzję. Zaproszenia są cudowne.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  10. Łooooooooooo jaki hurt! Ale przecudne zaproszenia i do tego delikatne tak jak lubię ❤ I jak zwykle pięknie zwinełaś kwiatuszki ❤❤❤

    OdpowiedzUsuń