Pudełko z tektury po mojemu czyli farby, woski, pasty......

 Hej, hej!
Macie tak czasem że wiecie co chcecie ale nie wiecie jak to zrobić?
Ze mną właśnie tak było.
Chciałam pudeło. Niby proste w maskowym wzorem na wieczku, z przetarciami, odrobiną błysku ale że ja zielona w tym temacie to nie wiedziałm jak to ugryźć.
I tu przyszła pomoc. Ula Kułak i jej live na grupe sklepu ITD Collection..
Zrobiła własnie takie pudełeczko jak chciałam.
Oczywiście jak to w takich przypadkach bywa nie miałam potrzebnej farby. Radziłam sobie tym co mam. A potem coś mi strzeliło do głowy i wieczko pociągnęłam pastą pozłotniczą.To była katastrofa. 
Ale, gesso, farby, foski dały radę to przykryć i efekt mnie bardzo zadowolił.
Doszłąm do wniosku, że czasem trzeba coś schrzenić żeby na koniec powstało coś fajnego.

Udanego tygodnia <3