Dzień dobry!
We wrześniu wybrałam się w odwiedziny do syna, a przy okazji postanowiłam skorzystać z warsztatów tam organizowanych. Wiecie Kielce fajne są, ale jeśli chodzi o spotkania rękodzielnicze, to jestem załamana. Żadnych warsztatów, żadnych spotkań. A przecież wiem, że są tu osoby co pięknie tworzą, tyle tylko, że raczej nikt nie potrzebuje takiego wspólnego tworzenia. A ja to bardzo lubię. Korzystając z okazji, że mój syn teraz mieszka w Poznaniu, podczas odwiedzin jedno popołudnie poświęciłam na warsztatowanie.
To efekt.
Pozdrawiam Was cieplutko.
Pięknie, dziewczęco.
OdpowiedzUsuńJa tak mam, gdy jadę do córki do Wrocławia ;-)
Coś pięknego 😍
OdpowiedzUsuńTo połączenie przyjemne i pożyteczne😊
OdpowiedzUsuńPrzecudne pudełko🙂
OdpowiedzUsuńFakt ,często jest brak takich warsztatów w miejscu zamieszkania