Witajcie.
Jakiś czas temu kupłąm u Olgi Bielskiej warsztaty online na album, jednak tylko kilka godzin udało mi się zrobić razem z Olga na żywo. Potem przyszła pandemia i wszystko popsuła.
W święta postanowiłam go skonczyć.
To nawet był dobry pomysł, bo zupełnie zapomniałam o jedzeniu i dzięki temu nawet mi nic nie przybyło tu i ówdzie.
Pełno w nim klapek, zakamarków i ruchomych elementów.
No i teraz będzie sporo zdjęć .....
Uffff dotrwaliście?
Mistrzostwo świata! Jak mi się wnusia już urodzi, to chyba i ja w końcu poczynię album :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny i taki kolorowy, radosny.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Śliczny, kolorowy i pełen zakamarków :-)
OdpowiedzUsuńAlbumik super, koncert kolorów i dziecięcych motywów. Jest cudnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam