Zaczęły powstawać wstążkowe bombki, jednocześnie dalej szukałam tych papierowych. Oczywiście o facebooku wtedy nawet nie chciałam szłyszeć. Wydawało mi się, że takie portale to strata czasu. Po kilku a nawet chyba kilkunastu dniach znalazłam moje bombki i poznałam nazwę metody, którą zostały wykonane. QUILLING ❤️
Tak oto w moim życiu zagościły paski. Niestety bylo juz po świętach Bożego Narodzenia. Ale przecież zaraz są drugie święta. Zabralam sie za robienie jajec. Papierowe i wstążkowe na zmianę. Świeta szybko minęły a mnie żal było odkładać moje wstążki i papierki. Pomyslałam że może by tak kwiaty z papierowych pasków....... Zbiegło sie to z założeniem konta na FB i odkryciu grup rękodzielniczych. Kartki quillingowe pokochałam. Założłam stronę na FB o nazwie "Wstążką i papierem" od dwóch pierwszych rzeczy z jakich zaczęłam tworzyć. Na początku chciałam dać nazwę "Takie moje" ale była już zajęta. Nie myślałam wtedy o nazwie "handmade" czy "art". Teraz blog. Przyzwyczaiłam się do mojej "Wstążką i papierem" i chyba już nie chcę jej zmieniać, więc blog ma tą samą nazwę. Nie wiem czy on się sprawdzi. Czy się spodoba. Ale kto nie ryzykuje ten nie pije szampana.
:)
OdpowiedzUsuń😁
Usuń