Hej. hej.
Dziś moje ślubne pudełeczko inspiruje na blogu Three Wishes .
Kiedyś ot tak sobie, na próbę zrobiłam kartreczkę. Taką na szybko z gotowymi, sklepowymi kwiatami. Nie przepadam za nimi. Nie potrafię tego racjonalnie wytłumaczyć. Może dlatego, że mam większy problem z ułożeniem ich w kompozycję niż takie robione. Może dlatego, że trzeba ich mieć dość spory zapas, żeby coś fajnego stworzyć. Może dlatego, że jest ich tyle, że jak już chcę kupić to nie wiem jakie, jaki kolor i jaki rozmiar a jak już kupię to nie zawsze jest to co się spodziewałam.
Tych "może" trochę mi się tu nagromadziło.
Podsumowując. Jak zrobiłam raz, to się okazało, że wyszła całkiem fajnie i moi znajomi zaczęli prosić o takie właśnie karteczki. ( No chyba, że quilling przestał im się podobać albo zwyczajnie się znudził:P)
I to jest właśnie takie pudełeczko z kartką. Robione na wzór pracy, którą zrobiłam jakiś czas temu.
Wykorzystałam tutaj papiery od LemonCraft i kwiatuszki zakupione w sklepie Na Strychu.
Aniu jeśli moje sznurkowe kokardki na kartce mogą być To jest tu u mnie jeszcze kolor różowy, zielony, biały i kremowy. Kolaż zrobię pod koniec miesiąca i wyląduje u Ciebie na blogu Ręczne Robótki Anny
Ślicznie dziękuję za każdą waszą obecność i każde miłe słowo zostawione tu na blogu.
Bardzo, bardzo, bardzo piękna!
OdpowiedzUsuńAguś, kartka z gotowymi kwiatami równie piękna jak te z quillingowymi. Choć oczywiście tamte lubię bardziej, są takie Twoje i takie niezwykłe.
OdpowiedzUsuńUściski.
Śliczny komplet.:)
OdpowiedzUsuńCudowna jest Aguś! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń